Wydarzenia

28 sierpnia 1920 r. Weygand w Krakowie, czyli zrób sobie wycieczkę śladami generała

Jakie były sto lat temu obowiązkowe punkty programu dla turysty w Krakowie? Takie same jak dzisiaj – można by odpowiedzieć :). 28 sierpnia 1920 r. w „Ilustrowanym Kuryerze Codziennym” zamieszczono relację z pobytu Misji Międzysojuszniczej do Polski, z Edgarem Vincentem D’Abernonem na czele. Tym, kto naprawdę interesował krakowian, był jednak gen. Maxime Weygand, szef Sztabu Generalnego Francuskich Sił Zbrojnych i doradca gen. Tadeusza Rozwadowskiego, cieszący się niebywałą popularnością wśród Polaków. To, jakie zainteresowanie wzbudzał, można porównać chyba tylko do wizyty prezydenta USA w Polsce kilka lat temu.

Portret gen. Weyganda zamieszczony w „Ilustrowanym Kuryerze Codziennym”. Numer z 28 sierpnia 1920 r., zawierający relację z pobytu generała w Krakowie, można znaleźć w Małopolskiej Bibliotece Cyfrowej.

Delegacja o poranku przybyła „specjalnym pociągiem salonowym” z Warszawy do Krakowa, gdzie powitali ją m.in. prezydent miasta Jan Kanty Fedorowicz, wojskowi i przedstawiciele Czerwonego Krzyża. Dalszy ciąg wyglądał już jak typowa współczesna wycieczka do Krakowa :). Goście zwiedzili zamek na Wawelu i katedrę wawelską (Gen. Weygand był zachwycony zabytkami naszej przeszłości), a następnie kościół Mariacki, kościół Dominikanów i bazylikę św. Franciszka z Asyżu. W ostatniej ze świątyń podziw gości wzbudziły dekoracje i polichromie autorstwa Stanisława Wyspiańskiego (kto widział, ten zrozumie!).

Widok znad Wisły na wzgórze wawelskie w sierpniu 1920 r. Źródło: Biblioteka Kongresu

Kolejnymi punktami programu były Muzeum Narodowe z ekspozycją obrazów Jana Matejki i Muzeum Czartoryskich. Warto wiedzieć, że zwiedzanie tego drugiego, po trwającym niemal 10 lat remoncie, od niedawna znowu jest możliwe!

Podobnie jak większość turystów zjeżdżających pod Wawel, zagraniczni goście odwiedzili też kopalnię soli w Wieliczce, a na kolację wrócili do Krakowa. Po intensywnym dniu generał Weygand udał się „w towarzystwie świty na dworzec, żegnany entuzyastycznie przez tysięczne tłumy publiczności, zebrane na ulicach mimo ulewnego deszczu”.

Plac Matejki z pomnikiem Grunwaldzkim w Krakowie. Gen. Weygand z pewnością przejeżdżał obok, udając się z kolacji w Grand Hotelu na Dworzec Główny. Zdjęcie wykonane w sierpniu 1920 r. przez Amerykański Czerwony Krzyż. Źródło: Biblioteka Kongresu

Jeśli zastanawiacie się, jak spędzić końcówkę wakacji, redakcja bloga Polacy1920.pl z siedzibą w Krakowie serdecznie zaprasza do odwiedzenia naszego miasta. Wycieczka śladami gen. Weyganda z pewnością będzie udana!