Ludzie

20 sierpnia 1920 r. Tchórze do dziury!

Brak odwagi i nadmierna troska o samego siebie w przypadku mężczyzn budziły sto lat temu nie mniejsze emocje niż obecnie. W prasie z 1920 r. pojawia się wiele słów krytyki pod adresem panów, którzy uchylają się od działań wojennych. W satyrycznym piśmie „Mucha” 20 sierpnia 1920 r. powstał specjalny dział „Tchórze do dziury!” – bezlitośnie kpiono tam ze wszystkich, którzy nie zgłosili się na „ochotników do obrony zagrożonej ojczyzny”.

Tchórzów zjednoczyć i podtrzymać w szlachetnym zapale unikania wszelkiego niebezpieczeństwa – oto główny i istotny cel tego działu – wyjaśniali redaktorzy i apelowali: Tchórze wszystkich dzielnic Polski, łączcie się!

Rysunek towarzyszący tekstowi w czasopiśmie „Mucha”.
Źródło: Biblioteka Narodowa

Informowano, że następnej nocy ma odbyć się wiec, na którym zostaną poruszone ważne sprawy dotyczące tchórzy: niewychodzenie z domu podczas pościgów żandarmerii za ukrywającymi się przed poborem do wojska, założenie pracowni fałszowania kokardek będących odznaką członków armii ochotniczej czy plan ucieczki od robót przy kopaniu wałów obronnych wokół Warszawy. Jako dowód przynależności do Stowarzyszenia, każdy z pp. Tchórzów okaże przy wejściu swoją pozieleniałą ze strachu twarz.

Gazeta donosiła, że niektóre legionistki i studentki nabrały zwyczaju plucia w twarz młodym mężczyznom, którzy w butonierce mają kwiaty zamiast kokardy ochotniczej. Z tego powodu młodzież wymieniona, oprócz chusteczki do nosa, nosi jeszcze drugą, przeznaczoną do ocierania twarzy po każdym spotkaniu.

Cały numer pisma „Mucha” z 20 sierpnia 1920 r. można przeczytać w serwisie Polona.