8 września 1920 r. Rendant, elewka, dyrektryza – poszukiwani!
Sto lat temu mielibyśmy problem ze znalezieniem pracy. Nie żebyśmy w siebie nie wierzyli – po prostu lekturze ogłoszeń drobnych publikowanych w prasie sprzed stu lat musiałoby towarzyszyć wertowanie słownika języka polskiego :). Wśród anonsów kierowanych do gospodyń, nauczycieli, stenotypistek i kasjerek są takie, które wprawiają w zakłopotanie. Wiele zawodów już nie istnieje, inne mają się dobrze, tyle że pod innymi nazwami. Prezentujemy kilka przykładów z „Dziennika Poznańskiego” (z numerów wydanych we wrześniu 1920 r.) oraz krótki słowniczek.
Włódarz (włodarz) – zarządca, który w imieniu właściciela majątku odpowiadał np. za stan prac polowych.
Mularz – dawniej murarz (rzemieślnik lub robotnik).
Elew, elewka – uczeń, uczennica.
Dyrektryza – nazwa stanowiska kierowniczego pełnionego przez kobietę, która wykonuje zawód rzemieślniczy: krawcową, fryzjerkę itp.
Rendant – urzędnik zajmujący się kasą, księgowy, poborca.